Pamiątka dla moich parafian

Informacja o dokumencie:

Ks. A. SZ. [P. Szelążek], Rec. ks. W. Kokowski, Pamiątka dla moich parafian, Wieluń 1905, Wiadomości Pasterskie 1(1905) nr 9, s. 609.

Treści dokumentu:

Pamiątka dla moich parafian.
Katechizm. Wydał ks. W. Kokowski. Wieluń 1905, str. 72.

Katechizm przeznaczony dla parafii wiejskich, a oparty, jak sam autor wyznaje, na ks. Filochowskim i ks. Trojanowskim. Własnością autora jest wstęp; o rachunku sumienia, o zadośćuczynieniu i odpuście należą do najlepszych. Rachunek sumienia ma raczej charakter informacyjny. Całość zasługuje na to, by się z nią zapoznać, może oddać wielkie usługi katechecie, a po odpowiednich poprawkach być jednym z dobrych katechizmów. Oprócz tego, co napisano na str. 528—531 o tym katechizmie, zanotuję większe braki; autor nie wprowadza rozróżnienia między grzechem śmiertelnym a powszednim, gdy chodzi o ważność spowiedzi, o bierzmowanie, o małżeństwo, o rachunek sumienia itd., nie rozróżnia wyraźnie klątwy ciężkiej i małej, a przecież grzech śmiertelny to zabicie duszy; powszedni —tylko zmniejszenie łaski. Nie mówi autor o świętokradztwie, co to obmowa, przysięgać pozwala tylko w sądzie (34). Chrzest i pokutę nie tylko można, ale faktycznie przyjmuje się tylko w grzechu (42). Szkoda, że obok tak praktycznego pytania: co gładzi grzech: spowiedź czy sakrament pokuty? (43) albo czy spowiedź i komunia św., to jedno i to samo, nie ma pytania: co ważniejsze spowiedź, czy komunia św.?

Ks. A. Sz.