[Ks. A. P. Szelążek], Szkoła socjalistyczna, Miesięcznik Pasterski Płocki 11(1916) nr 10, s. 289-291.
SOCJOLOGIA KATOLICKA.
XV.
Szkoła socjalistyczna.
Natura socjalizmu. Słowo: socjalizm, jest dość świeżego pochodzenia. Spotykamy się z nim po raz pierwszy w książce Piotra Lerou (1837) pt.: Pogląd na zasadę równości. Socjalizm jest wyrazem często bardzo używanym, ale w zbyt szerokim i niejasnym znaczeniu. Papież Leon XIII w nieśmiertelnej swej Encyklice o stanie robotniczym, tak określa socjalizm:
Jest to nauka, tycząca się porządku moralnego i ekonomicznego, której zwolennicy żądają głośno: l-o Zniesienia wszelkiej własności; 2-o Wspólności dóbr;
3-o Zarządu tymi dobrami przez państwo.
Nauka, więc zbiór zasad i wniosków, z nich wypływających.
Tyczy się porządku moralnego. To znaczy 1-o, że w socjalizmie jest strona teoretyczna i rozumująca, w której rządzą silnie pojęcia moralne i umysłowe człowieka;
2-o że celem, poszukiwanym przez socjalizm, jest skuteczne zaradzenie nędzom współczesnym, przez zebranie własności w ręce państwa i równy jej podział między wszystkich obywateli.
Tyczy się porządku ekonomicznego, bo socjalizm, nazwany inaczej „komunizmem”, ufa sobie, że uwolni od nędzy klasy ubogie, które dźwigają największy ciężar pracy, a w zyskach z tej pracy osiągają do dziś cząstkę nieodpowiednią wymaganiom natury ludzkiej. Cel ten jest również poszukiwany przez religię chrześcijańską, a nawet w pewnej mierze, przez wszystkie religie.
Zniesienie wszelkiej własności. Socjalizm przypisuje nędzę klasy ubogich nie tyle brakowi produktów, potrzebnych do utrzymania życia, ile złemu podziałowi tychże, a przyczynę tego niesprawiedliwego podziału upatruje we własności prywatnej, w kapitale. W następstwie tego chce, aby własność wszystkich dóbr dochodowych: ziemi, pieniędzy, papierów, [s. 290] domów, fabryk, narzędzi itd., odebrana była osobom prywatnym i oddana w posiadanie wyłączne społeczności obywateli, która się państwem zowie; chce, aby ta społeczność sama tymi dobrami zarządzała, sama pracę rozdawała, oraz zyski z niej jednakowo na wszystkich obywateli rozdzielała, którzy w jej oczach są wszyscy równi. Jedni domagają się, aby ta przemiana wykonana była nagle, chociażby z użyciem gwałtu; inni dopuszczają, aby się stopniowo urzeczywistniała, względnie do okoliczności i z pozorami sprawiedliwości i legalności. Różnica zapatrywań daje powód do licznych odłamów i stronnictw, zgodnych co do zasady, podzielonych co do wprowadzenia jej w praktykę.
Pochodzenie socjalizmu. Źródło jego sięga dalekiej starożytności; uczucie, z którego powstał socjalizm i rozszerzył się, jest tak dawne, jak dawne są nędze ubóstwa i zbytki bogactwa, to jest tak dawne, jak społeczność; w następstwie wieków dawał znaki życia przez wybuchy rewolucyjne, zwrócone przeciw bogaczom, przez herezje circoncellionów, apostolików, albigensów, przez prawa, ograniczające wystawność, i inne sposoby.
Za naszych czasów dopiero skrystalizował się socjalizm w nauce, mającej swe zasady, argumenty i wnioski ostateczne. Pomiędzy głównymi przedstawicielami szkoły odznaczyli się: hrabia Saint-Simon (1760 — 1825) i uczeń jego Buzard (1791 — 1832;) Karol Fourier (1772 — 1837); Proudhon (1809— l865); Ludwik Blanc (1818 – 1832); Karol Rodbertus (1805-1875); Karol Marx (I8l8— 1883), sławny autor dzieła: Kapitał; Ferdynand Lassalle (l825 – 1863); w Niemczech: Bebel, Liebkneeht, Grillenberger, Albert Schoeffle, autor książki: Kwintesencja socjalizmu, J. Stern, i w. in.
Różne formy socjalizmu. Jest ich bardzo wiele, opartych na różnych punktach widzenia lub sposobach wykonania; że wymienimy: kolektywizm emfiteutyczny, przemysłowy, międzynarodowy, rolniczy, Marksa i reformistyczny. Widzimy dalej między działaczami socjalizmu: l-o posybilistów, będących oportunistami socjalizmu, odrzucającymi środki gwałtowne dla stopniowego postępu; 2-o ewolucjonistów, którzy oczekują od siły rzeczy i nieuniknionych praw ewolucji, pożądanej przez nich przemiany społecznej; 3-o rewolucjonistów, anarchistów i nihilistów; którzy jawnie odrzucają i wzgardzają środkami pośrednimi, przekonani o konieczności użycia siły i gwałtu dla powodzenia ostatecznego.
Związek socjalizmu z liberalizmem. Liberalizm społeczny odnosi się do socjalizmu, jak przyczyna do skutku, w dwóch głównych rysach:
Pierwszy rys. Spaczenie pojęcia ostatecznego końca człowieka, a więc zniszczenie w nim nadziei życia w wieczności, przez wskazanie jako celu ostatecznego życia ziemskiego, nieograniczonego używania dóbr materialnych. [s. 291]
Drugi rys. Spaczenie również prawdziwego pojęcia o społeczności i władzy przez liberalizm, nauczający, że wszelka władza pochodzi od ludu, sprawił to, że tenże lud uwierzył w słuszność przewrotu, prowadzącego do wzniesienia państwa socjalistycznego na ruinach dawnego porządku.