[Ks. A. P. Szelążek], O szkołach socjalnych. Szkoła liberalna, Miesięcznik Pasterski Płocki 11(1916) nr 9, s. 264-265.
SOCJOLOGIA KATOLICKA.
XV.
O szkołach socjalnych. Szkoła liberalna.
Główniejsze szkoły socjalne. Jeżeli weźmiemy pod uwagę jedynie szkoły współczesne, rozróżnimy wśród nich trzy główne: Szkoła liberalna, szkoła socjalistyczna i szkoła katolicka.
Szkoła liberalna. Zwolennicy tej szkoły, choć uznają niektóre zasady ogólne, dzielą się jednak na trzy wyraźne odłamy: 1-o liberałowie właściwi; 2-o fizjokraci; 3-o liberałowie umiarkowani.
1-o Liberałowie właściwi. Zowią ich także szkolą klasyczną czyli nie interweniującą. Nauka ich socjalna może być streszczona w trzech następujących podstawowych orzeczeniach:
Pierwsze. Istnieje porządek socjalny, oparty na prawach naturalnych, którego człowiek zmienić nie może i nie powinien.
Drugie. Własność osobista, wolna praca i swoboda umowy, są fundamentem społecznego ładu.
Trzecie. Państwo winno się wstrzymać od mieszania się do dziedziny przemysłu; działalność jego w tym kierunku nie może być jak tylko szkodliwa, gdyż z natury swej przytłumia swobodny rozwój inicjatywy indywidualnej. Polityka państwowa w tym względzie powinna zachować się biernie.
2-o Fizjokraci. Odłam ten szkoły socjalnej ma początek swój w filozofii XVIII w., a mianowicie w doktrynie Bussa; wychodzi z tej zasady, że ponieważ natura ludzka jest z przyrodzenia dobra, więc dobrymi też są jej pociągi. Należy zatem iść za nimi w każdym kierunku, we wszystkich dziedzinach czynności ludzkiej.
3-o Liberałowie umiarkowani. Dwie grupy powyższe musiały wywołać reakcję w rzeszy ekonomistów liberalnych. Zasady ich miały w praktyce następstwa szkodliwe z punktu widzenia przemysłowego i humanitarnego. Pewna liczba ekonomistów, pozostając wiernymi zasadom fundamentalnym szkoły klasycznej, wprowadziła do niej zastosowanie mniej bezwzględne w praktyce. I tak, dla zapobieżenia ostrym starciom przy zamianie dowolnym produkcji, doradzają niejaką interwencję państwa; dla naprawy nadużyć, wynikłych z odrzucenia praw religijnych, zgadzają się używać na pomoc zasady moralności; na koniec pod naporem faktów, wprowadzają jak najszersze stosowanie doświadczenia i indukcji. [s. 265]
Dzieje szkoły liberalnej. W jej organizacji i rozwoju zauważyć można okres świetności i okres upadku:
1-o Okres świetności. Obejmuje on większą połowę XIX w. Blask ten pochodził nie tylko ze znacznej ilości zwolenników tej szkoły, ale głównie od ludzi wybitnych, którzy stali się obrońcami i szerzycielami tej nauki.
Przez długie lata szkoła ta panowała w najwyższych akademiach.
2-o Okres upadku. Przy końcu XIX wieku, doktryny szkoły ekonomicznej liberalnej doznały wewnętrznego przewrotu i reakcji w kierunkach przeciwnych sobie; walczyli z nimi jednocześnie socjaliści i katolicy.
Dyssydenci liberalizmu. Ta szkoła, mieniąca się trzymać rozumnego eklektyzmu, usiłuje zachować środek między socjalizmem a liberalizmem. Przyznaje państwu, pomimo dowodów opłakanej do tego nieudolności, obowiązek wtajemniczania się w kwestie ekonomiczne i robotnicze, a specjalnie w kwestie ograniczenia godzin pracy kobiet i dzieci.
Jeżeli szkoła dyssydencka zawiera rzeczywiste punkty styczne z nauką katolicką w materii socjalnej, różni się jednak od niej w bardzo wielu i to zasadniczych. Stroni ona od uznania bezwzględnego zasad chrześcijańskich, zadawalając się czerpaniem ze wszystkich systemów tego co się jej podoba i praktykuje zatem eklektyzm doktrynalny z zabarwieniem ogólnie demokratycznym.